Wczoraj do Ciebie nie należy.
Jutro niepewne .
Tylko dziś jest Twoje
Jan Paweł II
Dzieciństwo
Dzieciństwo wspominam wspaniale , nie było internetu wiec większość czasu to były zabawy na dworze . W szkole nie byłem uzdolnionym uczniem raczej słabo sobie radziłem ,nagrody dostawałem za wyniki sportowe ,dobrze biegałem i grałem w piłkę nożną .:)
Wspaniałe czasy podstawówki się skończyły. Tu już rodzice zdecydowali i wybrali mi szkołę zawodową i zawód tapicer. Tu już mogę powiedzieć że system państwa i rozumowanie moich rodziców utrudniło mi życie , męczyłem się w tej szkole zawód mi nie przypadł do gustu i robiłem coś czego nie lubiłem .Czyli już miałem chwasta głowię , wpajano mi jeszcze że trzeba tak pracować . Jedyne czego się nauczyłem dobrego to dyscypliny i sprzątania .
Postanowiłem i zdecydowałem ,że pójdę do Liceum wieczorowo , udało mi się skończyć LO w Toruniu i czas iść do pracy . Trafiłem do fabryki okien pcv ,tam pracowałem jakiś 6 miesięcy po czym miałem kryzys bo po 5 latach zostawiła mnie moja pierwsza miłość . Załamałem się nie wiedziałem co robić zadawałem sobie pytanie dlaczego , starałem się chciałem żeby wróciła do mnie ale słabo to wyglądało .
Francja
Pewnego dnia byłem u cioci i usłyszałem ,że jakiś Seba leci do Francji do pracy i potrzebuje jeszcze dwie osoby , nie pytałem co za Seba i do jakiej pracy tylko wróciłem na osiedle ,pobiegłem do znajomego i spytałem czy leci zemną , Maciek się zgodził no i polecieliśmy w ciemno taki spontan . Poznałem tam fantastycznych ludzi , firma kupiła nam auto , płaciła za mieszkanie dawała jedzenie , miło wspominam Francję , dużo zwiedzaliśmy mało pracowaliśmy , a stać było nas na wszystko , żyło się inaczej niż w Polsce , po 3 miesiącach wróciłem do Polski i już nie poleciałem tam z powrotem. ,
Powrót do Polski
Jak wróciłem do polski to poszedłem pracować do kolegi rodziców jak magazynier . Tam życie dało mi w kości ale też wiele się nauczyłem . Tam zobaczyłem co to jest ciężka robota . Pracowałem tam 9 lat z roku na rok obowiązków więcej a wypłaty cały czas 1800 zł , gdzie za mieszkanie musiałem zapłacić 700 zl , koszty utrzymania samochodu , paliwo , papierosy dwa tygodnie i stan konta wynosił 0 zł
Denerwowało mnie to że tak bardzo się staram wszystko robię , a nikt tego nie widzi , mój wspaniały przyjaciel w tym czasie postawił sobie dom , zrobiliśmy wspólnie malucha , fiata , garbusa , vw golfa 1 cabrio . bmw e 30 kabrio , Wiecie co on cały czas tylko narzekał jak to on ciężko i ma mało kasy .
Mimo to wierzyłem i miałem nadzieję że docenią moją pracę i mnie wynagrodzą . Było tylko gorzej , tylko więcej szefostwo narzekało i wpajano mi że oni są biedni , to była bzdura i zwykle kłamstwo . Robiono ze mnie debila :)
Zrezygnowałem z telewizji 4 lata nie oglądam Tv i nie słucham radia , po czym postanowiłem porozmawiać z przyjacielem powiedziałem mu że chce się rozwijać po czym on mnie wyśmiał , powiedziałem że bym chciał iść na kuroniówkę i mogę pracować u niego jako przedstawiciel handlowy i sprzedawać węgiel , usłyszałem że to nie jego firma i on nie decyduje i on nie poleci takiego rozwiązania rodzicom , postanowiłem porozmawiać z jego mamą która mi powiedziała że tak to niema łem i co ja teraz zrobię gdzie ja znajdę pracę nikt nie wierzy w to ze jakoś dam sobie radę .
Kochani ja w ziłem odpowiedzialność za swoje życie , mam wyznaczone cele i mam swoje marzenia , które mam w planach zrealizować , kocham , wyzwania zapraszam was do wsparcia lub jesli ktoś nie wie co ma robić to zapraszam
Komentarze
Prześlij komentarz